- Wiesz Zayn zgadzam się. - mówiąc to rzuciłam mu się na ramiona.
- To super, weź rzeczy potrzebne Ci na noc, a jutro przyjedziemy po resztę rzeczy.
- okej.
Zrobiłam tak jak powiedział Zayn. Weszłam do domu wzięłam torbę i wrzuciłam do niej ręcznik, szczoteczkę i piżamę. Pojechaliśmy do domu. Droga trwała 5 minut.
- Chłopaki mam nową nowinę. - wszyscy nagle zbiegli na dół.
- jaką ?- zapytał Louis.
- Oliwia zamieszka z nami.
- to fajnie. - powiedzieli wszyscy razem.
Weszłam na górę Zayn pokazał mi gdzie jest mój pokój i łazienka i wszystkie inne pomieszczenia. Postanowiłam zrobić chłopakom kolację, kiedy Zayn siedział przy laptopie na górze tak jak reszta chłopaków. Ja zrobiłam im kolacje. Nie trwało to długo. Jako pierwszy na dół zeszedł Niall.
- co za piękne zapachy, co na kolacje ?
- dzisiaj zrobiłam placki ziemniaczane , lubisz ?
- czego ja nie lubię ? - zapytał śmiejąc się.
- zawołaj wszystkich chłopaków.
Tak jak powiedziałam tak uczynił. Usiedliśmy przy stole i rozmawialiśmy . Chłopaki chcieli się wszystkiego o mnie powiedzieć i mnie ciągle pytali. Oczywiście nie odbyło się bez żadnych żartów. Najwięcej placków zjadł Niall. Po kolacji poszłam z Zayn'em na sofe do salonu. Oglądaliśmy koncert chłopaków. Zayn zorientował się, że jest mi zimno i przyniósł koc. Wtedy kiedy mnie przyrył wtuliłam się w niego i odrazu zrobiło mi się ciepło. Siedzieliśmy nie wiem ile jeszcze bo usnęłam.
* Z życia Zayn'a*
Siedzieliśmy przy telewizorze jakieś kilka godzin. Kiedy Oliwia usnęła, zaniosłem ją na górę. Obudziła się w momencie kiedy położyłem ją na łóżku.
- Ciii, śpij kochanie. - powiedziałem dając jej buziaka na sen.
Tak jak powiedziałem tak zrobiłem, potem zeszyłem na dół i gadałem z chłopakami.
- Ej , to już tak na poważnie jesteś z Oli ( Oliwią ) ? - zapytał Louis
- no chyba, mam dla niej niespodziankę .
- jaką ?
- mam zamiar z nią gdzieś wyjechać, może chcielibyście jechać z nami ?
- a dokładnie gdzie ?
- nie wiem , wiem , że za granicę. A i jeszcze jest sprawa bo nie wiem czy Oli będzie chciała z Wami jechać więc tylko mówię to tak wstępnie.
- spoko, ja twoja dziewczyna będzie chciała to chętnie się przejedziemy.
Gadaliśmy jakąś godzinę i poszedłem położyć się spać. Po drodze wstąpiłem jeszcze do kuchni po ciasto. Przed snem twitnąłem jeszcze na Twitter'rze . I położyłem się spać. Spałem sobie spokojnie do czasu kiedy chłopaki wskoczyli na nasze łóżko i zaczęli skakać i krzyczeć. Obudziłem się i Oliwia wtuliła się we mnie.
- Gotowa ? Pamiętasz, że dzisiaj wyjeżdżamy ? - powiedziałem.
- Tak , tak jak mogłam zapomnieć. - zaczęła się śmiać.
- ej a chłopaki mogą lecieć z nami ?
- jasne , będzie fajnie.
____________________________
I mamy 14 rozdział . I jak może być ? Komentujcie ! Nie wiem kiedy dodam następny . Jeśli chcecie mieć własny zwiastun na bloga zamawiajcie, a zrobię . :)
10komentarzy = następny rozdział . :*
fajny jak zawsze :*:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co wydarzy się podczas wyjazdu :) Czekam na nexta :D
OdpowiedzUsuńKurdee świetne opowiadanie :D Kochaaam cie <3 no i dajemy 10 komciów xD <33 Love xxxXXXx
OdpowiedzUsuńsupeeer. <33
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : http://i-love-1d-one-direction.blogspot.com/
fajnie ;) ciekawa jestem co też wykombinują te małpiątka na wyjeżdzie ;)
OdpowiedzUsuńPS: jakby co u mnie nocia mojatotalnaporazka.blogspot.com ;)
fajny rozdział :).
OdpowiedzUsuńfajniutki rodział .;D
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny . ;p
Fajne
OdpowiedzUsuńi masz fajną nazwę bloga
No, obiecałam, że skomentuję. Fajny temat i motyw ogólnie, i fajnie się go czyta. Dzięki, że napisałaś. :* I czekam na następny. ; ) Agataa. <3
OdpowiedzUsuńTwój blog jest suuuper!♥ pisz dalej.:D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki krótki.. Ale boooski!
OdpowiedzUsuńGENIALNE <333333
OdpowiedzUsuńKrótki ale na prawdę bardzo fajny rozdział ;)
OdpowiedzUsuńmy-nastolatki-na-100.blogspot.com zapraszam